poniedziałek, 7 marca 2011

kategoria: instalacja

Współcześnie więc zajmuje mnie sztuka bardzo użytkowa, przydomowa, rzec by można. Poniżej - instalacja "Inhalacja". Zainstalowałam bowiem domowników wokół filiżanek z gorącym roztworem soli i olejków eterycznych. Powinni się ukazać w dodatku der Dziennika i w Wysokich Obcasach w temacie przedstawień w zakresie dychotomii "służba/władza". Czy jakoś tak. Żeby tylko instalacja, przepraszam, inhalacja, była skuteczna!

2 komentarze:

  1. A teraz konkurs: who is who? ;-) W nagrode dwa niuchy eteryczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wiem, że Ty wiesz! I przepraszam za czajnik w radzieckim stylu.

    OdpowiedzUsuń